Najstarszy od czasu do czasu wspomina, że chciałby mieć komórkę. Dzisiaj znowu pojawił się ten temat, więc mu tłumaczę, dlaczego na razie nie ma takiej konieczności. Po wyczerpaniu kilku argumentów, dodaję:
– Kiedyś to ludzie nie mieli komórek… Nawet w domach nie było telefonów!
A on z powagą:
– Wiem! W czasach rycerzy, w Średniowieczu.