Babcia potknęła się w domu i omal nie upadła. Nieźle mnie wystraszyła:
– Babcia! Mogłaś się przewrócić i nie daj Boże – coś sobie złamać!!
Tymcio dodaje poważnym tonem:
– Noo, mogłaś sobie loztłuc głowe…
Lala jeszcze poważniej:
– I usy!
– Juz na zawse.
– I poliki!
Troskliwi-jak zawsze!